Walczę z pustym okienkiem w Wordzie, ze starą historią ciągle kłębiącą się w mojej głowie. Walczę z tobą, Katharine Wowden, z tobą taką, jaka byłabyś, gdybym pisała o tobie teraz, z twoją historią taką, jaką napisałabym teraz
( Read more... )
Dziś obejrzałam "Dzieci Ziemi" do końca, ale odwołam się jeszcze do odcinka trzeciego oglądanego wczoraj. I do odcinka B5 ("Acts of Sacrifice") także wczoraj obejrzanego. Do dwóch scen
( Read more... )
Praca licencjacka obroniona - skończyłam w końcu jakieś studia. To miła myśl, że w końcu coś udało mi się porządnie zamknąć i w końcu mam jakiś tytuł i jakiś dyplom :)
Od dwóch tygodni czytam tylko literaturę naukową - bibliografia mojej pracy pęcznieje, kolejne teksty na zajęcia zaliczane, powtarzam n-ty raz świętą trójcę książek na kolokwium ze struktury sacrum. "Sacrum a profanum" Eliadego nie daje rady przy drugiej lekturze. Płytkość, miałkość i powtarzalność wylewa się z każdej strony. Eliade powinien był
( Read more... )